BearProject.org

Balbina z Korabiewic zasnęła na zawsze




      W dniu 9 lipca 2013 roku o 12:25 zasnęła na zawsze Balbina, samica niedźwiedzia himalajskiego ze schroniska w Korabiewicach. Balbina przebywa w Korabiewicach od 1998 roku. Przedtem przeszła przez cyrk i bycie „maskotką” toru żużlowego. Według relacji, powinna mieć ok. 46 lat.
 

      Stan zdrowia Balbiny nie był dobry już od lat. Miała problemy z poruszaniem się i długie okresy braku aktywności. Dolegliwości w ostatnim czasie znacznie się nasiliły. Aby wykonać jakiekolwiek badania niedźwiedzia konieczna jest jego immobilizacja (narkoza), a to zawsze niesie ze sobą ryzyko, tym większe, im większa liczba przeżytych lat. Na podstawie zachowania Balbiny można było jednak wysnuć wniosek, że cierpi na bóle związane ze schorzeniami układu ruchu. Rok temu wdrożone zostało leczenie o charakterze paliatywnym, jego celem było przede wszystkim zmniejszenie bólu i podniesienie komfortu życia. Nie przyniosło to jednak oczekiwanej poprawy. Dodatkowo, w okresach braku aktywności nie było możliwe podawanie leków.
 

      Wspólnie z opiekunami podjęliśmy decyzję o zorganizowaniu badania Balbiny. Miało mieć ono miejsce w sierpniu 2013. Ze względu na pogarszający się stan, trzeba było jednak działać szybciej. Balbina prawie nie jadła, miała bardzo duże trudności z poruszaniem się. Nie bez problemów, ze względu na sezon urlopowy i nagły tryb akcji, udało się ją zorganizować. Dzięki determinacji Agaty Rybkowskiej, kierowniczki schroniska, na miejsce przybył samochód z przenośnym aparatem rentgenowskim. Obecnych było dwóch lekarzy weterynarii: Kamil Karolczuk i Ludmiła Strypikowska (rentgen). Po immobilizacji pobrano krew i zrobiono zdjęcia rtg układu kostnego. Obcięte zostały także pazury, które zaczynały wrastać w skórę łap. Zdjęcia rentgenowskie ujawniły bardzo zaawansowane zmiany. Zrosty kręgów, liczne zwyrodnienia stawów zarówno w kończynach jak i kręgosłupie były przyczyną silnego bólu. Takiego bólu, wobec którego leki są już bezsilne. Wyniki konsultowano jeszcze z dr Heather Bacon z Uniwersytetu w Edunburgu, która pracując także w fundacji Animal Asia, leczyła wiele niedźwiedzi himalajskich ratowanych z tzw. ferm żółci w Chinach oraz z prof. Djuro Huberem z Zagrzebia, biologa i lekarza weterynarii o ogromnym doświadczeniu w zakresie immobilizacji i chorób niedźwiedzi. Zapadła decyzja o eutanazji. W tej smutnej historii jest jeden pozytywny element. Dzięki odpowiedniej procedurze, lekom i działaniu lekarza weterynarii Kamila Karolczuka, Balbina zasnęła na zawsze bardzo spokojnie, bez bólu.
 

      W dniu 10 lipca 2013 r. na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu prof. dr hab. Marek Houszka i dr n. wet. Tomasz Piasecki przeprowadzili sekcję zwłok.  Pobrano wycinki do badań histopatologicznych. Wyniki będą znane za kilka tygodni.
 

      Akcję sfinansowała fundacja Viva i fundacja Vier Pfoten. Użyte zostały także środki z naszego projektu zebrane na subkoncie dla niedźwiedzi stowarzyszenia OTOZ Animals. Wszystkim trzem organizacjom serdecznie dziękujemy.
 

      Podziękowania należą się opiekunom Balbiny w ostatnich miesiącach jej życia: Olimpii Kuźniewskiej, Agacie Rybkowskiej oraz innym pracownikom schroniska w Korabiewicach.
 

      Dziękujemy także za konsultacje i stałą gotowość: dr. Tomkowi Piaseckiemu z UP we Wrocławiu, dr Heather Bacon z Uniwersystetu w Edynburgu, lek. wet. Pawłowi Botko z Zoo Poznań oraz prof. Djuro Huberowi z Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu w Zagrzebiu.

Aktualizacja 9.04.2015
Dzięki uprzejmości prof. Djuro Hubera z Wydziału Medycyny Weterynaryjnej w Zagrzebiu możliwa była ocena wieku Balbiny na podstawie analizy zębów wykonana w... Według przesłanych badań w chwili śmierci Balbina miała kilkanaście lat, maksymalnie 20. Tym samym nie potwierdziły się informacje jakoby jej wiek przekraczał 40 lat. Jest to zgodne z opinią prof. Houszki, który w czasie wykonywania sekcji zwłok, ocenił, że niedźwiedzica ma nie więcej niż 20 lat. Wskazywał na to stan narządów wewnętrznych. Katastrofalny stan układu kostnego przynajmniej w dużej części był związany z warunkami życia Balbiny.

Aktualizacja 18.04.2015
Dzięki współpracy z Wydziałem Medycyny Weterynaryjnej w Zagrzebiu i Laboratorium Mattsona w USA, możliwa była ocena wieku Balbiny na podstawie analizy zębów. Wykonane badania wykazały, że w chwili śmierci Balbina miała kilkanaście lat, maksymalnie 20. Tym samym nie potwierdziły się informacje jakoby jej wiek przekraczał 40 lat. Katastrofalny stan układu kostnego w dużej części był związany z warunkami życia Balbiny.













Profil projektu na facebooku (dwujęzyczny polski/angielski) : http://www.facebook.com/bearproject.org





Dlaczego niedźwiedzie polarne NIE POWINNY być utrzymywane w zoo w Warszawie? - następne »
« poprzednie - Pomagamy niedźwiedziom w Braniewie - operacja usunięcia guza i nowa dieta dla niedźwiedzi





Niedźwiedzie w Polsce

Aktualności
Miejsca
AKTUALNOŚCI

Co nowego u niedźwiedzi w Poznaniu?

Wania nie żyje. Rozbudowa wybiegów coraz bliżej....

WIĘCEJ

Z Korabiewic do azylu w Poznaniu

Nowe życie niedźwiedzi ze schroniska w Korabiewicach - fotorelacja...

WIĘCEJ

NEWSLETTER
Copyright © 2009 BearProject.org Wykonanie: BIZZIT