Korabiewice - zmiany i oczekiwanie

We wrześniu 2012 roku odwiedziliśmy schronisko w Korabiewicach. Minęły 3 miesiące od badań lekarskich, które współorganizowaliśmy z Vier Pfoten w czerwcu 2012 r.: http://bearproject.org/news/show/id/391.
Przypomnijmy, od marca 2012 r. zwierzętami w schronisku opiekuje się fundacja Viva. Organizacja przejęła obiekt w opłakanym stanie. Niemal 500 psów i kotów, 20 koni oraz 3 niedźwiedzie brunatne (Borys, Misza i Wania) i niedźwiedzica himalajska (Balbina) żyło w tragicznych warunkach. Poprzedni właściciel nie był w stanie zapewnić zwierzętom pokarmu i właściwiej opieki. W czasie poprzedniej jesieni i zimy były karmione niemal wyłącznie marchwią. Raz w tygodniu dodatkowy pokarm dostarczali wolontariusze, skupieni przede wszystkim wokół p. Ingi Lechowskiej, którym udawało się wejść na teren schroniska. Dzięki działaniom "Pogotowia dla Zwierząt" tragiczny los zwierząt i okrutne ich traktowanie stały się znane opinii publicznej, było to przedmiotem reportaży telewizyjnych i prasowych. Viva od marca 2012, w ciągu kolejnych miesięcy włożyła ogromne środki w utrzymanie zwierząt, przeprowadzone remonty, leczenie. Obecnie zbiera pieniądze na wykupienie schroniska.

Od lipca 2012 r. Viva zatrudnia opiekunkę niedźwiedzi, studentkę weterynarii, zaangażowaną w sprawy dobrostanu zwierząt, panią Olimpię Kuźniewską. Ściśle współpracujemy z opiekunami zwierząt w korabiewickim schronisku. Przygotowaliśmy obszerną instrukcję dotyczącą żywienia niedźwiedzi w warunkach niewoli. Opiekunka, konsultując to z nami, wprowadziła zmiany w diecie, przede wszystkim zwiększając znacznie kaloryczność, do takiej, jaka powinna być dostarczana w tym okresie, aby zachować naturalny cykl roczny. Jesteśmy zwolennikami sposobu karmienia naśladującego naturalny cykl, w którym niedźwiedzie mają odpowiednie przygotowanie i są stymulowane do hibernacji. W systemach karmienia, w których pokarm nie jest różnicowany sezonowo, w tym uwzględniający kaloryczność, niedźwiedzie są bardzo często otyłe. Gatunki, które hibernują, są stymulowane do snu także przez warunki atmosferyczne - przy niskiej temperaturze ich metabolizm zwalnia i fizjologicznie niedźwiedzie mogą trwać w tzw. pół-hibernacji.

Niedźwiedzie są przygotowane fizjologiczne do dużych różnic w ilości pobieranego pokarmu w różnych porach roku. Sierpień - październik to szczytowe miesiące, gdy chodzi o ilość i ładunek kaloryczny spożywanego pokarmu i niedźwiedzie powinny dostawać 12-16 tys. kalorii dziennie. Obecnie dieta jest starannie przygotowywana i co tydzień szczegółowo rozpisywana na poszczególne niedźwiedzie. Dieta jest skrupulatnie stosowana. U wszystkich niedźwiedzi znacznie poprawiła się kondycja i masa ciała. Jeszcze przez jakiś czas pozostaną na bardzo wysokokalorycznej diecie, aby mogły przygotować się do zimy. Stopniowo same przestaną akceptować podawane ilości i zapadną w sen. Oczywiście nastąpi to, jeśli poprawa ich żywienia i warunków nie nastąpiła w tym roku za późno. W przyszłym roku zapewne będą spały.

Balbina, samica w podeszłym wieku, przyjmuje leki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Absolutnym priorytetem jest zapewnienie Balbinie życia we względnym komforcie, bez bólu. Opieka nad nią ma charakter opieki paliatywnej. Nikt nie ma złudzeń, Balbiny się nie wyleczy, natomiast stan jej układu ruchu powoduje ból. Co do tego faktu zgadzamy się zarówno my, jak i wszyscy lekarze, obecni w Korabiewicach w czerwcu 2012 r.

Wrześniowa wizyta pozwoliła nam ocenić, że niedźwiedzie znajdują się pod bardzo dobrą opieką. Personel schroniska stara się zapewnić zwierzętom możliwie najlepsze warunki. Beton w klatkach wyłożony jest trocinami i korą. Pokarm jest zróżnicowany i zapewnia wszystkie potrzebne składniki. Warte podkreślenia jest zindywidualizowanie pokarmu i dostosowanie go do stanu fizycznego i upodobań każdego zwierzęcia.

Tymczasem tygodnie dzielą nas od sfinalizowania współpracy między Vier Pfoten a ogrodem zoologicznym w Poznaniu, gdzie powstaną duże półnaturalne wybiegi, na które w pierwszej kolejności trafią właśnie niedźwiedzie z Korabiewic. Zapewne nie stanie się to wcześniej niż jesienią 2013 roku. Do tego czasu niedźwiedzie w Korabiewicach muszą przetrwać w dotychczasowych warunkach, na szczęście przy bardzo dobrej opiece.

Klatka Balbiny

Nikt nie wie ile lat dokładnie ma Balbina, ale przypuszczalnie jest najstarszym niedźwiedziem himalajskim w Polsce.

Balbina jest przedmiotem szczególnej troski Agaty Rybkowskiej, kierowniczki schroniska.

Balbina w królestwie owoców i warzyw wybiera najsmaczniejsze kąski

Borys wcześniej żył tylko na betonie. Obecnie klatkę ma wysypaną piachem, w którym chętnie kopie. Obok słoma, która posłuży do wyścielenia gawry na zimę.

Borys niegdyś w pustej klatce, dziś pełnej gałęzi stymulujących go do aktywności.

Klatki Miszy i Wani

Misza na pierwszym planie

Misza jest niedźwiedziem aktywnym i zainteresowanym otoczeniem.

Misza oparty o brzeg basenu

Misza korzysta z jesiennego słońca

Niedźwiedzie umiejętnie posługują się łapami w trakcie jedzenia

Wania w pełnej okazałości. Brzuch jest coraz większy.

Wania przy basenie

Wania wybiera orzechy laskowe. Wszystkie niedźwiedzie je lubią.

Na każdy tydzień przygotowywany jest szczegółowy jadłospis

Menu Wani

Profil projektu na facebooku (dwujęzyczny polski/angielski) : http://www.facebook.com/bearproject.org

Białystok - problemy na nowym wybiegu - następne »
« poprzednie - Ogrody zoologiczne i prawo - międzynarodowa konferencja w Warszawie

Niedźwiedzie w Polsce

Aktualności

Miejsca

FILM

AKTUALNOŚCI

Co nowego u niedźwiedzi w Poznaniu?

Wania nie żyje. Rozbudowa wybiegów coraz bliżej....

WIĘCEJ

Z Korabiewic do azylu w Poznaniu

Nowe życie niedźwiedzi ze schroniska w Korabiewicach - fotorelacja...

WIĘCEJ

NEWSLETTER